Zawsze lubiłam swój biust. Takie wyznanie na początku wpisu?! Nie jest jednak przypadkowe. Mam nadzieję, że uda mi się zatrzymać Was tutaj kilka minut dłużej. Obiecuję, że nie będzie to stracony czas. Nie regulujcie więc odbiorników!
Nie wiem, czy to zasługa kształtu czy wielkości – zdecydowanie bardziej podobają mi się drobne piersi. I jakoś ominęły mnie kompleksy w stylu „za mały, może warto go w przyszłości powiększyć chirurgicznie”. Nie warto. Co więcej, byłoby szkoda. O naszym biuście myślimy zwykle w kategoriach estetycznych albo seksualnych. Ma się podobać nam lub partnerowi. Jest albo za mały, albo za duży. Ładny lub brzydki. Jędrny lub nie. Kupujemy piękną bieliznę i rzeczy, które mają go podkreślać bądź ukryć. Jednak ważniejsze od ładnego biustu jest to, by był zdrowy… i żeby w ogóle był.
Na liście rzeczy, których w życiu boję się najbardziej, nowotwór zajmuje zaszczytne, pierwsze miejsce. I niestety wiem już z doświadczenia, że nie wszystkie nowotwory można wykryć w porę. A walka z rakiem (w szczególności w zaawansowanym stadium) rzadko kończy się zwycięstwem. Wydawać by się mogło, że strach przed chorobą powinien działać otrzeźwiająco. Jednak gdyby tak było, ustawialibyśmy się w kolejkach do specjalistów, wykonując szereg badań profilaktycznych. Strach nie otrzeźwia, strach paraliżuje.
Dlatego tak ważne, by pamiętać (i przypominać innym bliskim nam kobietom) o badaniach profilaktycznych – zarówno tych wykonywanych samodzielnie w domu, jak i regularnych wizytach u ginekologa. Marka Quiosque wraz ze Stowarzyszenie „Amazonki” Warszawa – Centrum już piąty rok z rzędu prowadzą kampanię „Zadbaj o siebie. Modna, piękna i zdrowa”. Przygotowali oni cykl filmów ze wskazówkami, które przydadzą się każdej kobiecie. Koniecznie sprawdźcie też poradnik dotyczący samobadania i wykonujcie je regularnie. A jeśli chcecie wesprzeć działania na rzecz profilaktyki raka piersi, to jeszcze przez tydzień w Quiosque dostępne będą T-shirty przedstawiające wizerunek kobiet o różnych sylwetkach. Dochód z ich sprzedaży zostanie przekazany na wsparcie Amazonek!
Ewa Macherowska
Bardzo wartościowy wpis i fajna inicjatywa! 🙂
Agafia
Nigdy każdy wie, ale mało kto pamięta, dlatego tak ważne są „przypominajki” w tym temacie.
Anita
Oj bym musiała porobić wszystkie gruntowne badania. Dawno się nie badalam