A najlepiej taką bez turystów. Sezon ma się ku końcowi. Gdańsk znów przypomina moje ulubione miasto. Koniec Jarmarku i Długa, przez którą wreszcie mogę się przecisnąć. Puste, czyste plaże. Ostatnie ciepłe dni i coraz chłodniejsze wieczory. Lubię lato, ale jeszcze bardziej ten moment przejściowy, gdy czuć już w powietrzu jesień.
Tunika/ tunic – River Island
Spodnie/ jeans – Moodo
Buty/ shoes – Birkenstock
Zegarek/ watch – Daniel Wellington
Fot. Paulina Kalbarczyk, Paulina Rudnicka (ja)
Kaśka
Jesteś tym typem kobiety, która z wiekiem robi się coraz piękniejsza.