Mój dzisiejszy look w całości skomponowałam z oferty Answear.com – ich marki własnej. Nawiązuje do stylu safari, z którym tego lata jest mi wyjątkowo po drodze. Zacznę od koszuli. Na pierwszy rzut oka wygląda, jakby była w panterkę. Jeśli przyjrzeć się jej bliżej, nie są to jednak cętki. Na zdjęciach w sklepie koszula prezentowała się świetnie, ale bałam się, że w rzeczywistości wzór może być zbyt krzykliwy. Moje obawy okazały się zupełnie bezpodstawne. Jej jedyny minus to brak nadruku na wewnętrznej stronie rękawów, co utrudnia ich podwijanie.
Jeśli zaś chodzi o spódnicę, ten fason chodził za mną od jakiegoś czasu. Miała być lniana, zapinana na guziki, biała lub beżowa, koniecznie długości 7/8. Spódnica Answear ma tylko 30% lnu, ale reszta to wiskoza, wiec zachowuje swoje właściwości. Wybrałam też torbę ze skóry naturalnej z wężowym tłoczeniem o surowej, minimalistycznej formie oraz najwygodniejsze na świecie sandały, w których czuje się jak w miękkich kapciach!
Koszula, spódnica, buty, torebka – Answear.com (marka Answear)
Zdjęcia: Paulina Kalbarczyk
Postprodukcja: Paulina Rudnicka
Izikova
Bardzo ciekawa koszula!
kapuczina
To prawda 🙂
Pati
Super wyglądasz, Paulina 🙂 Strasznie fajne te espadryle z wycięciem na palce i paseczkiem, rzadko widuje się akurat taki kształt.
kapuczina
Dziękuję 🙂 Tak, mają taki skandynawski, surowy design 🙂
Kornelia
Łooo, a ja zakochałam się w tej torbie! Jest cuuuudowna <3
Michasia
Koszula koszulą, ale torba jaka piękna! Widziałam podobną w Venezia i chyba się skuszę. Wydaje mi się, że może się też sprawdzić na uczelnie 🙂