Mimo że sesja robiona w słonecznej (tego dnia nawet bardzo) Barcelonie, starałam się przemycić trochę jesiennych trendów. Stąd też marynarka w angielską kratę ze złotymi guzikami i spodnie khaki. Czarny top z dekoltem na plecach to w rzeczywistości body, a właściwie kostium kąpielowy, który kupiłam jeszcze podczas letnich wyprzedaży.
Sesję zrobiliśmy na terenie jednego z ciekawszych obiektów w Barcelonie – Parku Güell, zaprojektowanego przez katalońskiego architekta Antonio Gaudíego. Zachwycił mnie swoją roślinnością, elementami architektonicznymi i widokiem na miasto. Ale nie obyło się też bez rozczarowań. Najbardziej charakterystycznym miejscem w parku jest oczywiście taras nad pawilonem kolumnowym nazywany teatrem greckim. Jest otoczony długą ławką wykładaną mozaiką, którą zwykle oglądamy na pocztówkach. Po pierwsze, na pewno działa tu magia zdjęć, bo na żywo to miejsce nie robi takiego wrażenia. Po drugie, kiedy ja zwiedzałam Barcelonę, taras był w połowie rozkopany. Wreszcie po trzecie – trwające tam prace budowlane nie odstraszyły turystów. O ile wejście do parku jest bezpłatne, to żeby dostać się na (rozkopany w połowie) taras, należy kupić bilet. Tym bardziej trudno mi zrozumieć, dlaczego akurat ten obiekt cieszy się tak dużą popularnością.
Marynarka/jacket – Zara
Spodnie/pants – Zara
Buty/shoes – Answear.com
Kolczyki/earrings – Mango
Body – Bershka
Zegarek/watch – Daniel Wellington
Zdjęcia & postprodukcja: Damian Mękal
Ewa Macherowska
Uwielbiam Twoje stylizacje! 🙂
Maria
Stylizacja jak zwykle boska:) Również uwielbiam tutaj wracać. Moim marzeniem jest polecieć do Barcelony, mam nadzieję że w przyszłym roku na wiosnę uda mi się to zrobić 🙂 Piękne miasto.
kapuczina
Dobrze, że mówisz o wiośnie! Polecam tam być poza sezonem 😉
Mila
Ta marynarka jest szałowa! Ogólnie stylizacja super, ale teraz w Polsce już na nią za zimno niestety 🙁
kapuczina
Wiadomo, że na całą stylizację jest już za zimno, ale to kwestia zmiany dodatków. Ja nawet w stylizacjach zimowych, zazwyczaj fotografuję wersję bez płaszcza, bo ile można pokazywać te same okrycia wierzchnie 😉