Scarf print to trend inspirowany jedwabnymi, wzorzystymi apaszkami i szalami. Wzór z szali powędrował na inne elementy garderoby, takie jak sukienki, bluzki, spódnice, a nawet buty. Sama wybrałam stosunkowo bezpieczną i minimalistyczną (o ile w ogóle można mówić tu o minimalizmie) odsłonę tego trendu. W sklepach znajdziecie jednak wiele odważniejszych i bardziej kontrastowych deseni. A jeśli dobrze czujecie się we wzorach, scarf print możecie łączyć z innym, równie popularnym teraz trendem – animal print. Z pozoru ten mix może wydawać się trudny do okiełznania. Nic bardziej mylnego! Zobaczcie, jak robi to Karolina Domaradzka – personal shopper, którą od niedawna obserwuję na Instagramie.
Zdjęcia wykonaliśmy w Parku Güell w Barcelonie. Jeśli jesteście ciekawi moich wrażeń z tego miejsca, odsyłam do poprzedniego wpisu!
Sukienka/dress – Zara
Buty/shoes – Answear.com
Kolczyki/earrings – Mango
Zegarek/watch – Daniel Wellington
Zdjęcia & postprodukcja: Damian Mękal
Ewa
Rozwalasz system tymi stylówkami z podróży! No i miejscami. Mało blogerek dodaje teraz tak obszerne sesje. Widać, że przykładasz się do zdjęć, a nie że 2-3 fotki.
Ewa Macherowska
Niesamowity klimat! 🙂
Monika
Niesamowita sukienka 🙂
pozdrawiam
Monika
Kasia
Świetnie wyglądasz , jak zawsze zresztą, piękna suknia 🙂 Barcelona naprawdę to piękne miasto , chciałbym się tam kiedyś wybrać, póki co mogę tylko Tobie zazdrościć:)
Jagoda
Pięknie wyglądasz! Powiedz mi co robisz, że masz tak piękne włosy!
kapuczina
Dziękuję ;* A robię naprawdę niewiele. Mam takie włosy z natury. Myję je codziennie, a potem nakładam odżywkę bez spłukiwania (taką, jaką akurat mam pod ręką). Suszę z głową do dołu. Raz w tygodniu/raz na dwa tygodnie staram się pamiętać o jakiejś odżywce do spłukiwania.