Na zdjęciach widzicie jeden z moich „standardów” (żeby nie napisać, że „zwyklaków”), po który sięgam w dni, kiedy zaplanowałam (za) dużo spotkań na mieście. Marynarka to mój tegoroczny łup wyprzedażowy. Jeden z nielicznych kupionych stacjonarnie. Sukienkę dorwałam dawno temu, podczas zakupów w TK Maxx. Pamiętacie jeszcze tę geometryczną sesję z nią?
Marynarka/jacket -H&M
Sukienka/dress – H&M
Torebka/bag – Zalando
Zegarek/watch – Daniel Wellington
Okulary/sunglasses – Oscar de la Renta
Fot. Katarzyna Lepianka, Paulina Rudnicka
Różowa Szminka
Kochana! Wyglądasz fantastycznie!
Ewa Macherowska
Pięknie 🙂
Tynka
podoba mi się 🙂 szczególnie torebka!
fashion&makeup
bardzo ładna stylizacja;)
Izikova
Genialna torebka!
Aneta P.
Udana stylizacja ;;)
michel
Świetny, nieprzekombinowany, elegancki strój stosowny na codzień.