Podoba mi się poza jednym szczegółem – ten beżowy pasek od sukienki na niektórych zdjęciach wygląda jak wystająca spod spódnicy góra rajstop 😉 Jestem ciekawa jak ta sukienka prezentuje się bez swetra. Bardzo Ci dobrze w białym blisko twarzy i czerwonej szmince, dlatego rozumiem wybór. Gdyby sweter zawsze zakrywał pasek tak jak na piątym zdjęciu byłoby idealnie 🙂
Czy planujesz może jakiś post dotyczący szminek (a może takowy przeoczyłam)? Są Ci one przypisywane przez wiele osób jako atrybut, poza tym zawsze masz ją tak perfekcyjnie nałożoną, myślę, że masz duże doświadczenie w tej materii a wiele z nas chętnie coś więcej na ten temat poczyta i obejrzy- jaka szminka dla kogo, jak je prawidłowo nakładać i utrwalać, takie tam 🙂
Post o szminkach był kiedyś tu: https://kapuczina.com/2012/06/my-lipsticks.html
Trochę się zdezaktualizował, bo części tych szminek już nie używam. Nie mam też żadnego sposobu na utrwalenie efektu. Po prostu co kilka godzin lub po jedzeniu poprawiam usta. Nie używam też konturówki. Maluję odręcznie. Pomyślę jednak nad przetestowaniem kilku sposobów utrwalania i poście dotyczącym doboru szminki.
Ubrana nie przebrana
Podoba mi się poza jednym szczegółem – ten beżowy pasek od sukienki na niektórych zdjęciach wygląda jak wystająca spod spódnicy góra rajstop 😉 Jestem ciekawa jak ta sukienka prezentuje się bez swetra. Bardzo Ci dobrze w białym blisko twarzy i czerwonej szmince, dlatego rozumiem wybór. Gdyby sweter zawsze zakrywał pasek tak jak na piątym zdjęciu byłoby idealnie 🙂
kapuczina
Sukienka bez swetra wygląda tak: https://kapuczina.com/2013/09/eva-minge-dress-i-woke-up-on-wrong-side.html
Niestety, kiedy się zsuwa lub podnoszę ręce do góry widać beżowy pasek 🙂
Ubrana nie przebrana
Cóż 😀 dzięki za linka do posta. Piękny zestaw, zdecydowanie bardziej mi się podoba kiedy widać całą sukienkę 😉
BrownSkinLady
bardzo ładnie, i te rozcięcie! 🙂
anonim
Czy planujesz może jakiś post dotyczący szminek (a może takowy przeoczyłam)? Są Ci one przypisywane przez wiele osób jako atrybut, poza tym zawsze masz ją tak perfekcyjnie nałożoną, myślę, że masz duże doświadczenie w tej materii a wiele z nas chętnie coś więcej na ten temat poczyta i obejrzy- jaka szminka dla kogo, jak je prawidłowo nakładać i utrwalać, takie tam 🙂
kapuczina
Post o szminkach był kiedyś tu: https://kapuczina.com/2012/06/my-lipsticks.html
Trochę się zdezaktualizował, bo części tych szminek już nie używam. Nie mam też żadnego sposobu na utrwalenie efektu. Po prostu co kilka godzin lub po jedzeniu poprawiam usta. Nie używam też konturówki. Maluję odręcznie. Pomyślę jednak nad przetestowaniem kilku sposobów utrwalania i poście dotyczącym doboru szminki.