
Podczas mojej sesji okładkowej do magazynu Mademoiselle wystąpiłam w dwóch garniturach i czułam się w nich wspaniale. Naprawdę lubię fasony, które kojarzą się z siłą, są surowe i w nieoczywisty sposób kobiece. Ja w garniturze czuje się bardziej kobieco niż w sukience, ale to może dlatego, że nigdy nie utożsamiam kobiecości z wrażliwością czy łagodnością, jak zwykło się sądzić.
Niewiele jest garniturów, które pasowałyby takim kurduplom jak ja 🙂 Nawet modele z sesji okładkowej były jakieś 10 cm zbyt długie. Gdyby nie to, że tak trudno mi trafić na egzemplarz dla siebie, pewnie byłabym uzależniona od garniturów co najmniej tak mocno jak od swetrów. Inaczej sprawa wygląda, jeśli spodnie mają fason kulotów, więc sięgają za kolano czy do połowy łydki. Prawie o nich zapomniałam! Niesłusznie, bo nie tracą na aktualności od wielu sezonów. Dajcie znać, co sądzicie o damskich garniturach! Macie swój ulubiony fason?







Garnitur/suit – Reserved
Sweter/sweater – secondhand
Botki/shoes – H&M Premium
Torebka/bag – Guess
Zdjęcia: Paulina Kalbarczyk
Postprodukcja: Paulina Rudnicka
Agnes Agnieszka
Super stylizacja
Radek Olech
Uwielbiam takie wydania! Stylowo i z klasą 🙂
michal
Chyba masz siostrę bliźniaczkę:
https://www.instagram.com/alanamarie.yt/
Bardzo elegancko wyglądasz, jednak buty powinny być wyższe-długie skórzane kozaki, bo te botki się nie zgrywają ze spodniami.
Ale może tak ma być…
Klaudia
Muszę powiedzieć, że nie jestem jakąś wielką fanką kulotów, ale w tej stylizacji wyglądają niezwykle szykownie. Doskonale dobrałas delementy stroju i dodatki, a chyba największą siłą calości jest fakt, że doskonale łączysz trendy i ponadczasowe elementy stroju. Jestem zachwycona 🙂
kapuczina
Dziękuję Ci bardzo za ten komentarz!