Urządzanie mieszkania? Teoretycznie mamy duże pole do popisu i możemy dać upust swojej kreatywności. W praktyce z tysiąca pomysłów, można wybrać tylko jeden, czasem dwa, jeśli mieszkanie jest na tyle duże.
Bardzo lubię moje 45 m2 i sądzę, że całkiem nieźle je zaaranżowałam. Jest zarazem przytulnie i przestronnie. Dominuje styl skandynawski z elementami industrialnymi oraz retro. Jedyny błąd, który popełniłam i drażni mnie do dziś, to wybór listew przypodłogowych w kolorze paneli. Zupełnie o tym nie myślałam! Podłoga doskonale imituje deski, ale listwy zdradzają wszystko. O niebo lepiej wyglądałoby białe drewno. Może w przyszłości je zmienię.
Z meblami jest podobnie jak z ubraniami. To, że jakaś sukienka się nam podoba, nie oznacza, że nie chcemy mieć kilku innych. Uwielbiam mój odnowiony PRL-owski fotel, ale nie pogardziłabym też fotelem bujanym.
We współpracy z FAVI.PL, wyszukiwarką mebli i dekoracji, przygotowałam zestawienie mebli i dodatków, które chętnie bym wybrała, gdybym mogła zaaranżować mieszkanie jeszcze raz albo miałabym kilka dodatkowych pomieszczeń. Przeglądanie asortymentu każdego sklepu z osobna jest czasochłonne. Dlatego też wyszukiwarki takie jak FAVI mogą okazać się bardzo pomocne!
KANAPA
Zależało mi na rozkładanej kanapie z drewnianymi nóżkami, bo to właśnie one nadają jej lekkości. Pełne modele są wygodniejsze, ale niestety nie wyglądają dobrze w niewielkich pomieszczeniach. Poniżej znajdziecie kilka sof, które wpadły mi w oko. Granatowy to mój absolutny faworyt!
STOLIK KAWOWY
Przejrzałam w sieci setki, jeśli nie tysiące stolików kawowych. Albo były za małe (stoliki, na których mieszczą się trzy świeczki wydają mi się bardzo niepraktyczne) albo za drogie. Poniżej znajdziecie kilka modeli do 500 zł.
BIURKO
Jednym z częściej komplementowanych mebli w moim mieszkaniu jest biurko. Rzecz w tym, że w ogóle z niego nie korzystam. Nawet ten post piszę, siedząc na podłodze. Komputer leży na stoliku kawowym, a ja opieram się plecami o kanapę. Gdziekolwiek mieszkałam, próbowałam zaaranżować sobie strefę pracy. Jednak nawet w okresie szkolnym nie potrafiłam uczyć się przy biurku. Nie zmienia to jednak faktu, że uwielbiam tego typu meble.
FOTEL I PUFA
Mój fotel jest idealny – to pięknie odnowiony model z czasów PRL. Pufa z juty nie jest już tak doskonała, ale Figa uwielbia wyciągać z niej nitki, więc na razie ze mną zostanie. Poniżej kilka ciekawych modeli wypoczynkowych w dobrych cenach. Wybrałam typowe meble skandynawskie, które nie powinny szybko stracić na aktualności.
DODATKI
To te elementy wystroju mieszkania, które możemy dowoli zmieniać. Sądziłam, że będę robiła to regularnie, ale jak się okazało, nie mam gdzie składować dodatków, więc na razie zmiany są niewielkie. Tylko w okresie świątecznym mieszkanie przeszło małą metamorfozę. Styl skandynawski, retro, industrialny i minimalizm – to je lubię najbardziej. Nie przepadam zaś za stylem rustykalnym i nowoczesnym. Jeśli podzielacie moje preferencje, z pewnością przypadną Wam do gustu poniższe dodatki.
Jarosław
Ja jak widzę te wszystkie dodatki i meble w skandynawskim stylu to naprawdę mam ochotę wywrócić mój dom do góry nogami 🙂
kapuczina
Co stoi Ci na drodze? 😀
Rozalia Fashion
Wszystkie cudne! <3
kapuczina
To prawda! <3
Monika B.
O rany, teraz ja też mam ochotę zmienić w moim domu absolutnie wszystko :O Z kanap chyba jednak podoba mi się najbardziej ta środkowa, DAKOTA – kolor trochę nie mój niestety, ale kształt idealny <3 Jest masywniejsza, fakt, ale wydaje się taka mięciutka i przytulna… A biurka, wyglądają zupełnie inaczej niż te, które zapamiętałam z rodzinnego domu. Superstylowe – szczególnie to pierwsze! Aż żałuję, że też nie umiem pracować przy biurku… :'D
Pozdrowienia!
kapuczina
Ta kanapa występuje jeszcze w dwóch innych kolorach 🙂
P.S. Nas niebiurkowych jest więcej. Można założyć klub 😀
moymirski
Ten fotel z numerem 4 przypadł mi do gustu. Ciekawe, czy wygodny :).
kapuczina
Piękny! Oczyma wyobraźni widzę loft albo nowoczesny dom skandynawski z wysokim salonem i oknem na całą ścianę, a w nim taki właśnie fotel <3
M.D. Moymirski
Ten fotel z numerem 4 przypadł mi do gustu. Ciekawe, czy wygodny 🙂
Zońka
Bardzo lubię minimalizm w praktyce 🙂
kapuczina
Ja też 🙂