Majówka, majówka i po majówce. Tym razem spędziłam ją we Wrocławiu, jednym z miast, które uwielbiam, choć bywam tam stosunkowo rzadko. Standardowo nie sprawdziłam pogody przed wyjazdem. Kto by się przejmował takimi drobiazgami? Spakowałam wygodne zestawy do zwiedzania i zadowolona wsiadłam do Polskiego Busa. Najcieplejszymi rzeczami, jakie ze sobą wzięłam były buty New Balance i czerwony szalik. Pogoda mnie rozczarowała, z kolei Wrocław – oczarował! Zdjęcia, które widzicie poniżej zostały wykonane w malowniczym ogrodzie japońskim, który odwiedziłam podczas pierwszego dnia mojej wycieczki.
Torebka/ bag – Michael Kors
Szalik/ scarf – no name
Kurtka/ jacket – House
Buty/ shoes – Sinsay
Bransoletka/ bracelet – Sinsay
Kombinezon/ playsuit – Sinsay
Okulary/ glasses – Reserved
aliceFashion
lubię kombinezony, ale takie wzory mi się nie podobają. Fajnie połączyłaś z czerwienią
pozdrawiam ♡
http://www.aliceFashion.pl
wmarcunawiosne
boskie zdjęcia! ślicznie wyglądasz:)
little J
połączenie z czerwienią idealne 🙂
Lu La
cudny kombinezon i boska ramoneska 🙂 idealnie <3
Ania Z. :)
a ja do Wrocławia za tydzień <3
fajne miejsce, za którymś razem chętnie się wybiorę 🙂
szalik wygląda na piękny i duży, mam nadzieję, że Cię choć trochę ochronił!
Ania
rewelacyjne zdjęcia, chyba pora zrobić sobie wycieczkę do Wrocławia 😉