W sobotę miałam okazję prowadzić z Joanną Glogazą (Styledigger) warsztaty dotyczące blogowania w łódzkiej Manufakturze i korzystając z okazji pragnę jeszcze raz podziękować organizatorom, Joasi oraz wszystkim uczestnikom za wspaniale spędzony czas. Łódź jest dla mnie niezwykle inspirującym miastem i mam nadzieję odwiedzić je ponownie.
Po krótkiej przerwie w blogowaniu, wracam z nowym postem i stylizacją. Wiecie, że nie jestem specjalną fanką opisywania jej elementów, ale tym razem skuszę się na mały wstęp. Tę sukienkę kupiłam w second-handzie (ostatnio powróciłam do ich przeszukiwania) i planowałam ubrać dopiero wiosną lub latem, ponieważ jest stosunkowo cienka. Jednak za sprawą mojej przekornej kobiecej natury, na letnie ubrania mam najczęściej ochotę właśnie jesienią i chyba nic w tym złego, jeśli można zestawić je w takich właśnie stylizacjach. Zwiewne bluzki, sukienki czy szorty – to wszystko w połączeniu z dzianiną może doskonale służyć nam także w chłodniejsze dni.
Fot.: Katarzyna Lepianka, ja
Sweter/ sweater – sh
Sukienka/ dress – sh
Naszyjnik/ necklace – Lucy in the sky
Kolczyki/ earrings – Lucy in the sky
Buty/ shoes – Papilion
Bransoletka/ bracelet – Blink Blink
Torebka/ bag – eTorba
psychologia jedzenia
piękny klimat zdjęć!
Koleta
Sweter i rajstopy są świetne, od samego patrzenia robi się cieplej 🙂
Anna ANTJE
Przepiękny sweterek! Aż trudno uwierzyć, że znalazłaś go w sh-dzie 🙂
Jeans Please!
piękny ten kardigan 🙂
Anonymous
mnie osobiście nie wydaje się, żeby sukienka pasowała 😉 no i ta okropnie uczesana grzywka…
kapuczina
Akurat grzywki próbuję się pozbyć, a to jedyny sposób. Cierpię z tego powodu nie mniej niż Ty;).
Anonymous
To nie jest jedyny sposób. To jest najgorszy sposób.
kapuczina
Widzę, że regularnie dotykasz moich włosów. Jak mogło mi to umknąć?
Kwiaty lipy
to może ja teraz trochę bez cienia hejtu, ale też mi się wydaje, że ten sposób Ci nie pasuje. za bardzo uwidacznia się szeroki przedziałek , co nie wygląda ładnie 🙁 spróbuj może spinać włosy w jakiś warkocz na boku albo wywijać włosy na bok?
Anonymous
Nie mogę pojąć co ma do tego dotykanie włosów, ale doceniam próby ironizowania.
kapuczina
Kwiaty lipy i Anonimie- tak jak napisałam: „Cierpię z tego powodu nie mniej niż ty”, co oznacza, że nie podoba mi się to upięcie, ale na etapie, gdy robiłam te zdjęcia, nie było innej możliwości, by ta grzywka się trzymała. Teraz mogę ją już spinać do góry, robić warkocz itp., więc z krytyką się zgadzam, ale z próbami naprawy już niekoniecznie.
somethingtobelievein
jakie piękne zdjęcia! ten klimat..
fashionGossipGirl
Świetna torebka 🙂
Hell Memories
Bardzo ładna stylizacja 🙂
Anonymous
Nie przejmuj się, grzywka wygląda przeuroczo :)!
Vanilla Madness
Wszystko perfekcyjnie, do twarzy Ci z uśmiechem 🙂
Pozdrawiam.
Łucja Pytel
świetny post 🙂
obserwuję i pozdrawiam
ilovemystyle13.blogspot.com
BlondHairedHippie
O nie! Dlaczego nic nie wiedziałam, pobiegłabym w poskokach Was posłuchać. I jeszcze mówisz, że moje kochane miasto Cię inspiruje, no kurczę… Jak następnym razem wpadniesz to służę za przewodnika 🙂
Krystyna
Takie połączenia dzianiny z czymś lekkim bardzo mnie pociągają bo jest to coś oryginalnego i bardzo seksownego. Zmieniłabym tylko buty na trochę lżejsze, jeśli mogę w ogóle coś radzić.Serdecznie Cię pozdrawiam.
kapuczina
Serdecznie dziękuję za wszystkie Wasze komentarze!
Anonymous
w końcu jakaś 'normalna’ stylizacja…
bunia
Jadore Fashion
Love your style <3
I’m a new follower :)) Would u like to follow me too? Thanks <3
http://jadorefashionlove.blogspot.ro/2013/10/casual-weekend.html
Pingback:urlman cow