Bezludna wyspa? Prawie! To nasza gdańska plaża tuż po deszczu. A jak wiedzą miejscowi – w takie dni zjawisko „parawaningu” jej nie straszne. Tego lata sukienki prawie w 100% zastąpiły mi noszone wcześniej szorty. Najchętniej sięgam po przewiewne, luźne fasony. Białe modele może nie są najbardziej praktyczne – bardzo łatwo jest poplamić, w czym jestem absolutną mistrzynią. Dodają jednak uroku i pięknie komponują się z nadmorskim krajobrazem.
Sukienka/dress – Reserved
Marynarka/jacket – H&M
Zegarek/watch – Daniel Wellington
Buty/shoes – Zalando
Biustonosz/bra – Zalando
Fot. Paulina Kalbarczyk, Paulina Rudnicka (ja)
Ewa Macherowska
Cudownie 😉
rozaliafashion
Jak ja uwielbiam tak naturalne i klimatyczne sesje!
Tenebris
Zdjęcia wyszły znakomicie! A zestaw bardzo mi się podoba, też lubię białe sukienki 🙂
Tynka
Wersja bez marynarki bardziej letnia i bardziej pasuje do klimatu zdjęć. cudo!
michel
Podoba mi się to połaczenie bieli z czernią. Wyglądasz pięknie.