Weekend z życia blogera

IMG_1308

Pisząc ten post, odpoczywam na kanapie po całym przedpołudniu spędzonym na sprzątaniu mieszkania. Lansu w tym niewiele, ale bloger też człowiek i czasem musi złapać za ścierę i mopa. Nawet w niedzielę, a może przede wszystkim wtedy. Dziś jednak nie o sprzątaniu. Weekend powinien być leniwy i tak właśnie spędziłyśmy go z Teksualną tydzień temu. Wstałyśmy o jakże ludzkiej porze…3.30, by godzinę później wsiąść do Polskiego Busa i ruszyć do stolicy. Jak zwykła przypominać mi Tekstualna, Warszawa to miasto predyspozycji i nie wypada przyjeżdżać nieprzygotowaną. Tym sposobem, kilka godzin później zaczęłam testować czy możliwym jest zrobienie (ładnego) makijażu podczas jazdy autobusem. Zdecydowanie tak! O ile oczywiście nie będziecie próbować malować kresek eyelinerem na powiece.

IMG_1325 IMG_1341

Co robiłyśmy w Warszawie, a właściwie pod Warszawą (w Serocku)? Standardowo lansowałyśmy się! A tak poważnie, dzięki uprzejmości NESTEA, brałyśmy udział w spotkaniu blogerek w hotelu Narvil. Były warsztaty z work-life balance (coś dla Tekstualnej), kuchnia molekularna (coś dla mnie), joga i spa (zdecydowanie coś dla mnie).

zdjęcie (8)-horz zdjęcie (25)-horz

Czekając na pociąg do Gdańska i powrót do rzeczywistości, spędziłyśmy godzinę na leżakach przed Pałacem Kultury. Zjadłyśmy lunch, który potem spaliłyśmy, biegnąć na PKP. To był cudowny weekend. Mam nadzieję, że Wasz udał się co najmniej tak dobrze!

IMG_1470 IMG_1486 IMG_1488 IMG_1498 IMG_1391

Pierwsza stylizacja: 
Bluzka/ blouse – KappAhl
Marynarka/ jacket – H&M
Spodnie/ pants – Bershka
Bransoletki/ bracelets – Mohito
Naszyjniki/ necklaces – no name
Pierścionek/ ring – Lucreative

Druga stylizacja:
Sukienka/ dress – Allegro
Okulary/ sunglasses – TK Maxx
Buty/ shoes – TK Maxx
Naszyjnik/ necklace – Lucreative
Pierścionek/ ring – Lucreative

Fot.: Monika Pryśko, Paulina Rudnicka (ja)

Comments

  1. M. Odpowiedz

    Ściera i mop 😉 urocze. Fajny weekend miałyście!

  2. Katarzyna Szopa Odpowiedz

    jedzonko wygladalo smakowicie mmm ! fajny weekend mialyscie

  3. Marianna Odpowiedz

    Bardzo lubię Twoje stylizacje, masz też piękne zdjęcia na blogu. Ale teksty, które piszesz są bardzo infantylne. Nie rozumiem trochę celu, jaki chcesz osiągnąć. Stylizujesz się na poważną, dorosłą kobietę, a do czytelników zwracasz się jak do nastolatków.
    I nie, nie mówię tu tylko o tym poście – widzę w nim ironię oczywiście, ale to nie zmienia tego, co napisałam powyżej. Od każdego Twojego tekstu bije infantylizmem. Źle się czyta.

  4. S. Odpowiedz

    O mamo, pragnę tej sukienki! Można ją jeszcze gdzieś dostać na allegro, czy to jakiś jedyny wygrzebany w czeluściach egzemplarz?

Leave a Reply

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.