Lifestyle mix #5

Pamiętam, że zanim założyłam konto na Instagramie, byłam wielką przeciwniczką tego serwisu. Sądziłam, że nie czuję potrzeby uzewnętrzniania się do tego stopnia. Już wystarczy, że prawie codziennie serwuję czytelnikom i znajomym zdjęcia swojej osoby na blogu. Konto założyłam ze względu na Kapuczinę, ponieważ pozwalało ono na najszybszy i najbardziej naturalny sposób komunikacji. Z biegiem czasu zaczęło być bardziej prywatne niżeli blogowe. Dużo tam moich przyjaciół, trochę alkoholu, a czasem nawet pojawiają się mężczyźni, z którymi aktualnie się spotykam (choć tego ostatniego staram się unikać). Wczorajszej nocy zaczęłam oglądać wszystkie 774 zdjęcia, które umieściłam na swoim profilu. Pomyślałam sobie, że to świetny album, pozwalający zachować wspomnienia, drobne chwile, czasem tak drobne jak zabawa z psem. Żadnym aparatem, ani cyfrowym ani tym na klisze, kompaktowym czy wielką lustrzanką, nie próbowałabym uwiecznić takich drobiazgów. Uznałabym je za mało istotne. Zupełnie niesłusznie…

unnamed (7)-horzunnamed-horzunnamed (10)-horzunnamed (1)-horzunnamed (6)-horzunnamed (13)-horzaaa xxx zdjęcie 3 (1)-horz zzzunnamed (9)-horz

Comments

  1. Ilona Pawłowska Odpowiedz

    jakie ciasto <3333

Leave a Reply

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.